Mleko mamy, podawane na żądanie od pierwszych chwil po porodzie, jest najlepszym pokarmem dla noworodka. Nie zawsze jednak można karmić dziecko naturalnie i nie znaczy to, że sztuczne mleko będzie gorsze, a karmione nim maleństwo nie będzie dobrze rosło! Karmić noworodka piersią czy butelką? Jak często to robić i o czym pamiętać? Podpowiadamy!
Jak często karmić noworodka?
Noworodek powinien jeść tak często, jak często zgłasza taką potrzebę, ale nie rzadziej niż co 3-4 godziny. Częste ssanie inicjuje i rozwija laktację. Mamy nie powinny się więc martwić, że skoro noworodek chce jeść co godzinę, to w ich piersiach zabraknie pokarmu. Nawet jeśli dziecko płacze, nie zawsze oznacza to, że jest głodne. Czasem przystawienie do piersi i pociągnięcie paru łyków mleka zaspokaja jego potrzebę bliskości.
Już po kilku dniach obserwacji zorientujemy się, jak często karmić noworodka i ile pokarmu potrzebuje podczas jednego karmienia.
- W pierwszej dobie żołądek dziecka jest rozmiaru wiśni i mieści 5-7 ml pokarmu.
- W kolejnych dobach żołądek ma rozmiar orzecha włoskiego, jeden posiłek to 22-27 ml.
- W pierwszym tygodniu żołądek noworodka przypomina morelę, pomieści 45-60 ml.
- W czwartym tygodniu żołądek jest wielkości dużego jajka. Miesięczne dziecko jednorazowo wypija 80-150 ml.
Karmienie noworodka – pierś czy butelka?
Karmienie noworodka piersią jest najlepszym i najbardziej naturalnym sposobem żywienia. To nie tylko doskonale dopasowany do dziecka pokarm, ale także więź z matką, która pozostaje na całe życie. W mleku mamy jest wszystko, czego potrzebuje dziecko, w dodatku składniki te występują w idealnych proporcjach. Karmiąc piersią, nie musisz się obawiać o gęstość pokarmu, zawartość tłuszczu czy cukru.
Bywa jednak, że pojawiają się problemy z karmieniem naturalnym lub mama zdecyduje, że nie chce karmić piersią. W takiej sytuacji podaje się dziecku mleko modyfikowane, którego skład jest jak najbardziej zbliżony do składu mleka kobiecego.
Bywa, że dla mamy decyzja o karmieniu noworodka butelką nie jest łatwa. Czasem wprowadza się je z intencją, by wsparło nas w karmieniu dziecka w czasie problemów ze ssaniem. Warto pamiętać, że podanie dziecku mleka modyfikowanego nie musi oznaczać definitywnego końca karmienia piersią. Można stosować karmienie mieszane.
Jak przygotować się do karmienia piersią?
Karmienie piersią to czynność, której obie strony muszą się nauczyć. Nawet jeśli dziecko płacze przy piersi, to nie znaczy, że nie mamy pokarmu. Im częściej dziecko będzie ssać, tym stymulacja piersi będzie większa i w rezultacie powstanie więcej pokarmu.
Nie obawiaj się, że decydując się na karmienie piersią, będziesz musiała pozostawać na restrykcyjnej diecie – to nieprawda. W okresie laktacji należy jedynie unikać alkoholu, używek (mocna kawa i herbata w dużych ilościach).
Karmienie butelką – o czym pamiętać?
Na rynku mamy szeroki wybór mieszanek mlecznych dla dzieci od pierwszego dnia życia, które zawierają składniki odżywcze i białko dopasowane do potrzeb maleństwa, a także odpowiadające na jego specjalne potrzeby – antykolkowe, przeciwko zaparciom, dla niejadków, bez laktozy czy hipoalergiczne. W aptekach można także kupić mleko dla wcześniaków czy maluchów z problemem ulewania. Wybór mleka modyfikowanego zależy od wieku dziecka. Mieszanki różnią się składem i zawartością składników odżywczych, by odpowiadać na potrzeby dzieci w każdym wieku.
Karmienie noworodka butelką na sporo plusów. Przygotowując mleko, dokładnie wiemy, ile dziecko zjadło. Butelka jest wygodna, bo dziecko może nakarmić każdy. To ważne, kiedy mama dochodzi do siebie po zabiegach czy chorobie, ale także kiedy potrzebuje sama wyjść z domu.
Karmienie mlekiem modyfikowanym ma także wady. Mleko modyfikowane nie może być przechowywane gotowe, trzeba je rozmieszać z wodą tuż przed podaniem. Co więcej, szczególnie w pierwszych miesiącach karmienia, butelki i smoczki trzeba dokładnie myć i sterylizować.