Mezoterapia igłowa jest jednym z najpopularniejszych zabiegów medycyny estetycznej, stosowanych w celu poprawienia kondycji skóry, głównie zahamowania skutków starzenia. Podczas mezoterapii najczęściej stosuje się preparaty na bazie kwasu hialuronowego. Coraz większe uznanie zyskuje jednak osocze bogatopłytkowe. Która metoda jest skuteczniejsza? Wyjaśniamy.
Osocze bogatopłytkowe a kwas hialuronowy – różnice i podobieństwa
Osocze bogatopłytkowe jest substancją, znajdującą się w naszej krwi. Do zabiegu mezoterapii pozyskiwane jest od pacjenta przed samym zabiegiem. Lekarz pobiera niewielką ilość krwi z żyły łokciowej, a następnie odwirowuje pobrany materiał i w ten sposób uzyskuje koncentrat, składający się z osocza i płytek krwi. Preparat ten używany jest podobnie, jak klasyczne „koktajle” do mezoterapii. Wstrzykuje się go w skórę. Zabieg ten nazywany jest też wampirzym liftingiem ze względu na to, że materiał pochodzi z krwi.
Kwas hialuronowy również występuje w naszym organizmie, jednak do zabiegu pozyskuje się go w zupełnie inny sposób. Stanowi on składnik gotowych preparatów. Kwas hialuronowy wykorzystywany w produktach marki Neauvia Organic produkowany jest w procesie biotechnologicznym, w którym uczestniczą niepatogenne bakterie Bacillus subtilis.
Głównym zadaniem kwasu hialuronowego jest nawilżanie oraz wypełnianie ubytków tkankowych (np. wypełnianie zmarszczek), a czasem także zwiększanie objętości (np. powiększanie ust). Jego działanie nie jest trwałe. Po pewnym czasie ulega wchłonięciu. W zależności od rodzaju zabiegu i ilości zastosowanego preparatu, efekty wypełniania kwasem hialuronowym utrzymują się od 8 do 12 miesięcy.
W przeciwieństwie do kwasu hialuronowego osocze bogatopłytkowe działa stymulująco na komórki skóry. Pobudza produkcję kolagenu, inicjuje podziały i regenerację. Substancja ta zawiera dużą ilość czynników wzrostu, które uwalniane są z płytek krwi. Zabieg ten nie tylko likwiduje skutki starzenia się skóry, ale też spowalnia jego postęp.
Zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego przynoszą niemal natychmiastowy efekt. Natomiast po mezoterapii osoczem bogatopłytkowym trzeba dłużej poczekać na rezultaty, ale są one trwalsze.
Mezoterapia osoczem czy kwasem hialuronowym – co wybrać?
Wybór odpowiedniej metody najlepiej pozostawić specjaliście. Umów się na konsultację na przykład w katowickiej Klinice Miracki, gdzie wykonywane są zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego i osocza bogatopłytkowego, więc możesz liczyć na profesjonalną pomoc w wyborze metody, która będzie dla Ciebie najlepsza. Specjalista uwzględni Twoje oczekiwania oraz oceni, czy nie występują u Ciebie przeciwwskazania do zastosowania kwasu bądź osocza bogatopłytkowego.
Osoby, które oczekują natychmiastowych, spektakularnych efektów powinny skłonić się bardziej ku kwasowi hialuronowemu. Osocze bogatopłytkowe wygrywa pod względem długości utrzymywania się rezultatów. Oba zabiegi należy powtarzać w odpowiednich odstępach czasowych, aby przyniosły oczekiwane efekty. Jednak to osocze bogatopłytkowe nie tylko niweluje objawy starzenia się skóry, ale też skutecznie regeneruje i opóźnia pojawianie się kolejnych zmarszczek. W wyborze metody trzeba uwzględnić też skłonność do alergii. Kwas hialuronowy częściej uczula, dlatego alergikom poleca się raczej ostrzykiwanie osoczem.
Często też można połączyć oba te zabiegi, zachowując odpowiednie odstępy czasowe. Taka terapia łączona przynosi wyjątkowo dobre efekty:
- spowalnia proces starzenia się skóry,
- poprawia nawilżenie,
- skutecznie regeneruje.
W razie innych pytań skontaktuj się ze specjalistami z Kliniki Miracki w Katowicach.