Depresja może mieć wiele masek
Depresja maskowana, nazywana również depresją poronną, subdepresją lub wegetatywną, czy ukrytą (utajoną), należy do zaburzeń depresyjnych. Nie spełnia jednak kryteriów tzw. dużej depresji o przebiegu łagodnym, umiarkowanym czy ciężkim. Obraz kliniczny depresji maskowanej często odbiega od znanych, typowych objawów zaburzeń depresyjnych. Ze względu na swoją specyfikę, może ona nastręczać trudności diagnostycznych i zdarza się, że nie jest diagnozowana, jako postać depresji. Tym samym, te nierozpoznawalne stany są nieprawidłowo leczone, a skarżący się pacjenci krążą po lekarzach wielu specjalności, bez widocznej efektywności leczenia somatycznego. Wszystko to, dlatego, że depresja może przyjmować różne „maski”, w konsekwencji czego, jej objawy stają się niezauważalne zarówno przez samego pacjenta, jak i lekarzy wielu specjalności, do których zwraca się po pomoc. Skargi zgłaszane przez chorego mogą sugerować różnego rodzaju dolegliwości somatyczne, objawy fizyczne. Nieustanne i bezskuteczne poszukiwanie przyczyn dolegliwości u różnych specjalistów, ( bo brak przyczyn somatycznych) i przewlekły dyskomfort z powodu bólu, bezsenności, czy lęku prowokuje zagrożenia, jakim jest nadużywanie leków nasennych, przeciwbólowych, uspakajających. Uzależnienie od leków i alkoholu to dość częsty problem, z którym borykają się pacjenci z diagnozą depresji nietypowej. Subdepresja może być powodem uzależnień.
Depresja maskowana może być samodzielną jednostką kliniczną. Bywa fazą wstępną typowej depresji, bądź utrzymującą się jej zejściową fazą.
Przyczyny depresji maskowanej
Uważa się, że depresja maskowana występuje w zespołach depresyjnych o podłożu endogennym, czyli jest związana ze zmianami strukturalnymi mózgu np. związanymi z zaburzeniami neuroprzekażnictwa w o.u.n., czy defektami metabolicznymi. Nie można jednak mówić o jednej przyczynie depresji maskowanej. Może ona mieć uwarunkowania endogenne, ale również mogą to być przyczyny psychologiczne czy somatyczne(organiczne). Mogą również współwystępować dwie grupy czynników patogenezy np. psychologiczne, które aktywizują endogenną podatność na zachorowanie, lub schorzenia organiczne i czynniki psychologiczne. Poszukiwanie przyczyn zachorowania jest istotne w procesie diagnostycznym, ponieważ warunkuje wybór skutecznych form leczenia. Zazwyczaj we wszystkich zaburzeniach depresyjnych, bez względu na uwarunkowania zalecane jest leczenie kompleksowe. Zawężanie perspektywy widzenia przyczyn depresji do jednego hipotetycznego czynnika może być przyczyną małej skuteczności leczenia. Nawet, jeśli mamy przekonanie, że choroba ma uwarunkowania wyłącznie endogenne (biologiczne) i leczenie powinno być ograniczone jedynie do farmakoterapii, to rezygnując z psychoterapeutycznej pomocy, możemy obniżyć poziom pożądanej efektywności leczenia farmakologicznego. Badania i doświadczenia klinicystów jednoznacznie zwracają uwagę, że na sposób chorowania, przebieg choroby i nasilenie objawów, tendencje do nawrotów epizodów choroby i okresy dobrej remisji, mają wpływ nasze cechy osobowościowe, schematy myślowe, styl funkcjonowania, umiejętności społeczne, strategia radzenia sobie w sytuacjach trudnych, oparcie społeczne w rodzinie i środowisku. Wprawdzie nie mamy wpływu na biologicznie uwarunkowaną podatność zachorowania na depresję, z nią przyszliśmy na świat, ale mamy wpływ na wymienione czynniki psychologiczne, które warunkują przebieg zaburzenia i efektywność leczenia, a nawet samo zachorowanie. Psychoterapia jest formą pomocową, która wzmacnia te znaczące czynniki psychologiczne i w efekcie ma wpływ na pożądaną skuteczność leczenia farmakologicznego.
Objawy depresji maskowanej
W depresji maskowanej objawy tak charakterystyczne dla zaburzeń depresyjnych, mogą „być maskowane” lub mogą w ogóle nie występować, bądź manifestować się bardzo małym nasileniem, dotyczy to np. smutku, przygnębienia, apatii czy zobojętnienia. W miejsce typowych objawów depresji na plan pierwszy wysuwają się np. zaburzenia snu, różnorakie bóle, lub natręctwa. Depresja maskowana jest szczególnym typem depresji endogennej, w której lęk nadaje jej swoistą formę w postaci niespecyficznych objawów. To właśnie przejawy lęku kryjące się pod różnymi postaciami np. objawów somatycznych nastręczają trudności diagnostycznych, ponieważ obraz kliniczny staje się łudząco podobny do zaburzeń nerwicowych, lękowych. Przewlekła postać lęku w depresji maskowanej może się przejawiać w niepokoju psycho-ruchowym, napięciu, wzmożonej męczliwości, problemach w koncentracji uwagi i uczeniu się, irracjonalnym poczuciu zagrożenia, obawą przed śmiercią. oraz licznymi innymi nasilonymi objawami wegetatywnymi Objawy mogą sugerować zespół agorafobii, bo pojawia się lęk przed chodzeniem, poruszaniem się poza domem, głównie z powodu zawrotów głowy i poczucia utraty równowagi. Do częstych objawów maskujących zespół objawów depresyjnych należą:
- Zaburzenia snu: bezsenność, płytki sen, wybudzanie się, wczesne budzenie się, nadmierna senność.
- Przewlekle utrzymujący się lęk, lęk napadowy.
- Objawy psychiczne wegetatywno-somatyczne (psychofizjologiczne, psychosomatyczne) ze strony układu krążeniowego, pokarmowego, neurologicznego (tzw. bóle kulszowe, nerwu trójdzielnego).
- Natręctwa
- Jadłowstręt i ubytek masy ciała
- Zespół niespokojnych nóg
- Świąd skóry
- Okresowe nadużywanie leków, alkoholu.
Leczenie depresji maskowanej
Leczenie depresji nietypowej powinno mieć charakter kompleksowy. W równym stopniu ma znaczenie psychoterapia, jak i farmakologiczne leczenie lekami przeciwdepresyjnymi. Oddziaływania psychoterapeutyczne są jednoznacznie zalecane zarówno w leczeniu zaburzeń depresyjnych uwarunkowanych endogennie, jak i psychogennie. Badania wskazują na znaczną efektywność kompleksowego leczenia psychoterapeutycznego i farmakologicznego, w porównaniu z leczeniem jedną z tych metod. Wśród metod psychoterapeutycznych, podkreśla się szczególne znaczenie terapii poznawczo-behawioralnej i psychoedukacji.
Forma i rodzaj psychoterapii powinny być „szyte na miarę”, czyli zindywidualizowane. Psycholog kliniczny może pomóc w decyzji, jaką psychoterapię należy zastosować czy np. poznawczo-behawioralną, czy psychodynamiczną, czy powinna to być terapia indywidualna czy może rodzinna, albo małżeńska.